Metody treningowe stosowane w naszej stajni są złotym standardem w treningu młodych i surowych koni.  Wszystkie czynności wykonywane z koniem powinny naprowadzać go na pożądany w danym momencie schemat, bez uaktywniania u konia autonomicznych reakcji obronnych, które znacząco komplikują drogę do osiągnięcia celu.

 

Uczenie przez zrozumienie, to prawidłowe praktyki w jeździectwie, gdzie staramy się unikać poddawania zwierzęcia silnym stresorom, unikając narażania koni na uraz psychiczny i fizyczny. W metodzie którą stosujemy wykorzystujemy funkcję poznawczą mózgu, wynikającą z instynktu eksploracji u koni. Konie z natury są ciekawe człowieka i chętne do interakcji z nim, pod warunkiem, że nie zostaną uruchomione autonomiczne reakcje obronne. W poczuciu strachu, w sytuacji zagrożenia, układ nerwowy konia przechodzi w stan alarmowy, włączając funkcje odpowiedzialne za przetrwanie.

 

Stosując metodę cierpliwego naprowadzania i spokojnego przyzwyczajania zyskujemy zaufanie, które sprawia, że zwiększa się aktywność mózgu w obszarach odpowiedzialnych za funkcje poznawcze. Zwiększone poczucie bezpieczeństwa i przynależności, rozwijając funkcje poznawcze sprawia, że proces nauki przebiega łatwiej.

W prawidłowych warunkach utrzymania młody koń obsługiwany przez wykwalifikowany personel stajenny lub przez odpowiednio przeszkoloną osobę, będzie wykazywać wzmożoną funkcję poznawczą, będzie zainteresowany człowiekiem i wszystkimi czynnościami, które wokół niego wykonujemy. 

Drugim czynnikiem determinującym zachowanie koni jest wysoka zdolność zapamiętywania. Koń charakteryzuje się dużymi  zdolnościami zapamiętywania i pamięcią długotrwałą, w związku z tym wszystkie sytuacje związane z człowiekiem, współpracą i wykonywaniem zadań powinny mu się dobrze kojarzyć, ponieważ pozostaną na długo w pamięci.

 

Są to metody pracy z końmi znane przynajmniej od stu lat, a w ostatnim czasie, pod presją metod amerykańskich zaklinaczy koni, zostały zapomniane.

W europejskiej hodowli koni stosuje się inne metody chowu, gdzie koń stale ma kontakt z człowiekiem i w inny sposób go postrzega.

 

W warunkach polskich konie są utrzymywane w systemie stajennym, stajenno -pastwiskowym  ub otwartym, ale w dalszym ciągu mając kontakt z człowiekiem i obserwując go zapamiętują jego zachowanie i uczą się jego reakcji w rozmaitych sytuacjach, również tych treningowych.

 

Często trafiają do nas konie po nieudanych próbach ujeżdżania, zarówno pod siodłem jak i w zaprzęgu, które w pracy opowiadają nam swoją historię i doświadczenia, zwykle bardzo dramatyczne. Konie, które podczas nieumiejętnych prób szkolenia poddawane były wysokiemu, destrukcyjnemu natężeniu stresu. Krytyczny poziom stresu dezorganizując myślenie,  uniemożliwia zrozumienie sytuacji i stawianych jednostce zadań,

 

W procesie naszej pracy z końmi nie pozwalamy na rowój sytuacji stresowych.

Dzięki tej metodzie zyskujemy przyjaznego, ufnego, chętnego do współpracy konia, ciekawego kolejnych stawianych przed nim zadań, na przykład podczas pierwszego naskakiwania na przeszkodach czy podczas pierwszego wyjazdu zaprzęgiem w ruchu ulicznym.

Reasumując, nie trzeba konia stresować i łamać, żeby go ujeździć.

 

Zapraszamy do współpracy.